Później
okazało się że nie są sami, był tam też Jeka brat bliźniak o
czarnym charakterze. Nie podobała mu się miłość Klementyny i
Jacka. Całą miłość Klementyny chciał mieć dla siebie, chciał
żeby Klementyna kochała jego a nie Jacka. Była to po prostu
zazdrość o uczucie jakim darzyła Jacka. Lecz nie wiadomo skąd ani
jak poznał siostrę Klementyny i w niej się zakochał po uszy. (Nikomu
ani słowa ale wam powiem lecz musi być to tajemnicą Jeka i Mrok to
ta sama osoba.) Trudno mieć największego wroga jeśli jest twoim
bratem. Wiele kroć ją obserwował białowłosą z ukrycia. Lecz nie
tylko ją swojego brata też szpiegował. Dlatego wiedział co
białowłosy czuje do anielicy. Aż w końcu te go dnia powiedział
Klementynie że Jack ją kocha. Chłopak się wściekł na brata
ponieważ zarówno on jak i ona bali się swoich reakcji na tę
wiadomość. Klementyna myślała że zaraz nie wytrzyma i zrobi coś
złego. I nie wytrzymała ale pozytywnie bo, wypuściła wielkiego,
białego smoka, który ział błękitnym ogniem tak zwanym górskim
albo morskim. Dzięki temu Jeka się przez straszył i uciekł. Jack
był na siebie zły i uderzał laską o ziemie, całe szczęście
smok się na prężył i powiedział Jack spokojnie to nie twoja
wina. Przyjaciele się ogromnie zdziwili że Sopel bo, tak miał na
imię umie mówić, ale i to zdziwienie przeminęło. Jasno włosy
zaczął się smucić. Klementyna zapytał,, o co chodzi” Jack
opowiedział jej cało historię związaną z jego bratem. Dziewczyna
zapytała go więc dlaczego aż tak posmutniał. Od powiedział że
przez jego głupotę teraz i ona jest w to zamieszana i grozi jej nie bezpieczeństwo. Klementyna wtuliła się w niego a on ją przytulił.
Powiedziała mu na ucho że wszystko będzie w porządku i żeby się
nie martwił bo, zawsze będzie przy nim.
-Sopel!-powiedziała
Klementyna.-Lecimy do podwodnego królestwa do Króla
Trytona.-oświadczyła dziewczyna.
Wsiedli
oboje na smoka i w ten sposób znaleźli się w niekończącym oceanie
podwodnego królestwa.
Czego
szukacie zapytał król. Dziewczyna odparła że, chcą coś
odnaleźć w bibliotece. Król tylko się zaśmiał i powiedział dla
mojej pupilki wszystko.
Gdy
już byli w bibliotece Jack spytał Klementynę co właściwie
szukają. Dziewczyna od powiedziała mu że szukają wiadomości o
jego bracie chłopak zdziwił się nieco. Dodała później że
szukają kopie tajnej księgi wiedzy strażników specjalnych i tu znowu
się zdziwił bo, nie rozumiał skąd by miała tu być.
trochę się pogubiłam, pomimo, że to początek :|
OdpowiedzUsuńW sumie to sama tego nie ogarniam jak zacznę pisać, to pisze do puki wena mi się nie skończy. Jutro mogę dać już rozdział pierwszy. :)
OdpowiedzUsuńZnów surowo z mojej strony. Kupa błędów, szczególnie interpunkcyjnych. Przed "że" wstawiamy przecinek! Wtedy tekst czyta się o wiele łatwiej i jest on bardziej przejrzysty.
OdpowiedzUsuńKlementyna powiedział... dopisz "a". Dziewczyna od powiedziała... powinno być odpowiedziała.
Przecinek wstawiamy przed "bo", a nie za.
Przez straszył się, powinno być przestraszył się...
Ogólnie masa błędów. Powinnaś może korzystać z korekty tekstu?
Dodego dodam, że póki piszemy prze "ó" zamknięte.
Mam nadzieję, że przyjmiesz te słowa, jako cenne poprawki koleżanki z fachu ;) Wiem, że początki bywają trudne, ale każdy musi przez to przejść.
Postaraj się bardziej "ogarnąć" całą fabułę opowiadania, bo na razie rzeczywiście wszystko jest zagmatwane i trudne do zrozumienia... pozdrawiam.
Przepraszam, że są błędy ale starałam się żeby mój blog był po domowemu, a że nawet mi przeszkadzają czytać ponownie już nic nie poradzę. Lecz dla kolejnego czytelnika wszystko. Tak się składa, że moja mama jest polonistką więc jeśli maci to sprawić przyjemność będę jej dawać rozdziały do redagowania. W każdym razie na pewno nie mam szans ci do równać, bo twój blog jest idealny. (a mój bardziej ludzki?)
OdpowiedzUsuńTak czy owak Klemcia :)
Nie rób tego dla mnie, a dla siebie. Każdy może popełnić błąd, ale również każdy powinien spróbować go naprawić. I mój blog też nie jest idealny... chyba nic nie jest idealne na tym świecie. Cyborgiem nie jestem i moje teksty też są ludzkie :) ale wiem, że błędy utrudniają zrozumienie tekstu.
UsuńTak czy siak Julu :)
Spróbuje pamiętać, a jeśli chodzi o świat to gdyby był idealny to wszystko musiało by być. W tedy już nikt nie był by sobą, a ta sugestia mnie przeraża. Zawsze świat mnie przerażała ale to tylko dlatego, że mam świadomość że zemną jest na pewno coś nie tak. Już tak po prostu mam. (chłopczyca, wariatka i idiotka to cała ja) XD.
OdpowiedzUsuńSpróbuje coś jeszcze zrobić by było czytelniej. (mam nadzieje, że wyjdzie)
Klemcia :)
Ten komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuń